Spacerkiem po łowickiej wsi, czyli z wizytą w Maurzycach

Długo zbieraliśmy się do tej wyprawy. Oj, naprawdę długo. O tym, że odwiedzimy Maurzyce i tamtejszy skansen rozmawialiśmy od ładnych kilku miesięcy. Wreszcie się udało zrealizować plan. Wabikiem okazał się festyn, a magnesem jego atrakcje. Niecodziennie przecież można być świadkiem żniw, szczególnie jak się jest przywiązanym do miasta. Warsztaty zielarskie także były kuszące.

Literacko-owocowym szlakiem, czyli odkrywamy uroki Skierniewic

Skierniewice. Miasto powiatowe, o którym przed laty pisał sam Bolesław Prus. W myśl naszej złotej zasady „cudze chwalicie, swego nie znacie” postanowiliśmy skierować swoje kroki właśnie w te strony. Podczas wycieczki spotkaliśmy się m.in. ze Stanisławem Wokulskim i Jabłcusiem. Poza tym poznaliśmy historie czołgu oraz budynku, będącego niegdyś własnością Ignacego Krasickiego. A to dopiero początek 🙂